Znalezione w necie, ale spodobało mi się – warte wypróbowania. Wklejam:
Sałatka Loara
1 mała puszka tuńczyka w sosie własnym
4 średnie pomidory
3 jajka na twardo
1 główka sałaty zielonej
4 łyżki posiekanych orzechów włoskich
sos vinaigrette
kilka kropli przyprawy maggi
W misce delikatnie wymieszać tuńczyka, pomidory (w
kostkę) i jajka (też w kostkę). Sałatkę wyłożyć na
liście sałaty i polać sosem vinaigrette i posypać
orzechami.
6 replies on “Sałatka Loara – tuńczyk i orzechy włoskie”
Ooo, znam i robiłam. Tyle, że nie miałam świadomości rzecznej nazwy tej sałatki. Lubię orzechy. Dobre na skołatany mózg 😉
Ja też uwielbiam orzechy, szczególnie takie prosto z drzewa 😀
A dodawałaś magi? To mi się wydaje nietypowe.
Magi nie, ale przyprawę ziołową. A innym razem massalę. No, taka hinduska wersja… 😉 Też fajna.
A teraz będzie autoreklama. 😉 Jak lubisz orzechy, polecam zupę orzechową. Opis jest na moim blogu. W kategorii “Moje zabawy kulinarne”. Może znasz tę potrawę. A jak nie, spróbuj przyrządzić. Nietrudne a ciekawe danko.
Nie znam i chętnie zobaczę.